Odejdź zostaw mnie, ja już nic nie chcę. Nie chcę fałszywej miłości i szczęścia. Na chuj mi to? Po chuj to wszystko? Chodzę po tym świecie, patrzę na ludzi. Ludzi, którzy dają tylko etykietki, nie znając Cię oceniają, szczepcza za plecami. Widząc Twój fałszywy uśmiech, szklanki w oczach i sztylet w sercu po Twoim " Jest okej " wierzą i dają Ci spokój. Chcesz tego ale brakuje Ci Jego. Jego brązowo-zielonych oczu, uśmiechu który nadawał sens życiu, tych ramion co zapewniają ciepło i bezpieczeństwo, słów " Księżniczko Kocham Cię, wszystko się ułoży zawsze będę z Tobą ". Dupek odszedł i zostawił Cię zwielka raną na sercu i brakiem zaufania komukolwiek.