~`Kolejny napad eufori , gdy ktos wymawia Twoje imię .
~`Dlaczego to właśnie ona , przeciez to miałam być ja
~` Jest tyle wspomnień , które chciałabym zapomniec . Chcę , ale nie umiem . Po prostu nie potrafię..
~` Zbyt wiele nas łączyło .
~` Jesteś zajebisty , wiesz ? Ale nie wystarczająco dla mnie .
~` Być może to mój egoizm popełnił błąd .
~` My ? - przecież do cholery nigdy nie było nas .
~` Myślę , że mogłabym Cie pokochać . Ale nie tak bardzo jak kochałam kiedyś
~` Dwa słowa , a tak wiele znaczą . Hate you .? o to właśnie mi chodziło .
~` -Nie jestem doskonały - powiedział Dominik
- Ja też - odparła
- Jestes - sprzeciwił sie
- Niby w czym ? - zapytała Lena
- W tym , że porafisz zrozumieć takiego debila , cholernie Cię kochającego <3
~` Nie potrzeba mi korony , żadnej wieży , żadnego pieknego pałacu , żadnego jednorożca , żadnego innego . Chcę Ciebie całego !
~` Lubimy udawać , że nas coś łaczy ..
~` Zapominam każdego cholernego dnia . Liczę , że ktoś w końcu skróci te męki ...
Wybaczcie dzisiaj krótko . O ile jeszcze w ogóle ktoś to czyta ...