` Ważne , żeby się nie poddawać .
Na fotce pewnie się domyślacie , te moje wcześniej zapowiedziane ciasteczka .
Dla mnie dobre , ale robiłam pierwszy raz . :d
Wyszły 24 , o matko , jaka będe gruba jak je wszystkie zjem , no ale trudno .
Co się więcej działo , hmm , grałam w Simsy 3 po zmroku , ale pewno o tym nie chcecie słuchać .
Przypomniała mi się szkoła i ten biedny co lekcje obrywający Marcin , a i Krzychu z tym ich WIDEŁO .
No , ale cóż i tak ich kocham . <3
Niestety jutro mam mase spraw , więc sie penwie nie zobaczymy , pogrzeb , stypa , potem dzien babci , zawalony weekend .
No więc , do zobaczenia , może uda mi się jutro , ale nie sądzę .
Buźka . <3