fmar W sumie niby prawie teoretycznie możliwe, ale chyba sama wiesz, że liczy się pomysł, więc plagiat pomysłu nie jest dobrym pomysłem dla komercji.
Przy pracy własnej, do swojego portfolio, można (jak to się ładnie mówi) "skorzystać z inspiracji", ale wtedy są dwie możliwości: albo fotograf sam za to płaci, albo przy okazji robi kilka podobnych sesji dla klientów prywatnych, którzy w sumie zapłacą za realizację pomysłu.
Kiedyś była akcja zdjęć z balonami (nie, nie na torach, ani nawet na łące). Wybudowana scenografia-ścianka (narożnik), wypełniony balonami. To był pomysł "do portfolio" pewnego fotografa, zrealizował go i dał ogłoszenie "kto chce zdjęcia z balonami". Z tego co wiem, było spore zainteresowanie klientek (takich które zapłaciły za zdjęcia). Tu koszty są większe, dlatego to trochę ryzykowny interes, ale taką trumnę można wykorzystać na kilka sposobów. O bajkowym już pisałem, modelka może być np. "mrożonką", kosmitką, woda może być czerwona+kły=księżniczka wampirów, możliwości jest dużo, ale niewiele chętnych do zapłacenia. Dziewczynom się nie chce nawet podjechać 30min tramwajem, a co dopiero mówić o płaceniu za zdjęcia, bo to przecież nic nie kosztuje ;)