kontakt ostatnio lepszy.
lepszy niż 3 miesiące temu, bo w zasadzie to zaczęło sie trzy miesiące temu, może powoli się rozwijało, a tak na poważnie to od miesiąca. sama już nie wiem. nie ważne pod koniec szkoły, każdy w swoją stronę chce iść, a nagle tak się kochamy w parach i nie całością. wszyscy. gadam, ale nie o tym o czym chciałam. kontakt na zdjęciu ma dwie wtyczki i wszystko super, ale boję się, że zostanie tylko jedna. jeżeli tak się stanie to na 99% jestem pewna,iż bedzie to tylko moja wina nie jego. moja. wydaje mi się, że za mało się staram, on chyba mocniej. boję się. może on kocha mocniej. chce kochać, ale nie wiem czy potrafię. zależy mi strasznie, bo wszystko jest tak, jak zawsze marzyłam, jak chciał, żeby było, prawie idealnie.
:/