Dzieeeń dobry!
Dziś nadajemy z kwatery głównej, znaczy od Ew, właśnie Ew smaży frytki i ja jestem bezużyteczna więc piszę nocię, bo tu Ew ma... GLOWĘ NIE OD PRADY (<--- im bardziej Ew jest chora, tym bardziej suche ma żarty, nieprawdaż?) na foci widzimy lody, za którymi onegdaj wraz z Mal i Daniem przemierzyliśmy pół Ustki, by stwierdzić, że ich nie ma. Anyways, zabieramy się do oglądania HP i mamy już popcorn i cały zapas chusteczek, bo obie jesteśmy chore, a jak wiemy lepiej choruje się razem i z hp i z magnumami i popcornem i frytkami z keczupem. I zawsze można poużalać sie na herstajl :D
brat Ew nie wierzy, że jesteśmy chore.
nienawidzę Sikory i Wrockiego za NIE-MACHANIE-do-nas-z-sympatii.! <- spadówa, moja grzywka jest ok.
no dobra nie jest, ale ja wam nie macham w kształt waszych przypałowych grzywek!!
kiedy włosy mi odrosną, bo teraz zapuszczam, walnę sie na emo i przynajmniej przestanę się wkurzać za klasyfikowanie mnie do tej... ZACNEJ *kaszel* grupy. Ew powiedziała, że mi zasponsoruje zagęszczanie włosów ahihi i się wkopała, bo teraz to ja już mam na to świadków :D no a wtedy będziecie sie modlili, żebym nie siedziała przed wami w kinie :DDDDDDD
Wszystkiego elo i dużo kasy z okazji wolnego!!!!!!!!!! ;DDDDDDDDDDDD