...miał rację.
Coś się kończy i coś się zaczyna.
pisząc to dostałem szczękościsku, pierwszy raz w życiu [not connected to the topic]
hm.
czytając stare notki dowiedziałem się, że miałem srogo najebane we łbie.
ale nie aż tak, jak teraz.
znaczy, może inaczej. ja jestem specyficznym człowiekiem.
bardziej specyficznym, niż tamten, Piotr F.
ten, Pjotr, jest inny.
ten jest niedobry.
ten jest fałszywy.
ten jest zapętlony.
ten jest po prostu głupi.
tępy, możnaby rzec.
zdjęcie mi się podoba. jest piękne i tyle.
podobają mi się też inne rzeczy.
wizje.
w szczególności wizje. Wizje tego, co się stanie. lub będzie stawać się.
plany, marzenia, chęci. ot, proch na wietrze i ludzka marność.
co z tego, skoro życie jest przecież... piękne?
jest bardzo piękne.
mogłobybyćpiękne.
bo przecież niewiele brakuje.
zdać egzam.
i taplać się w wyjebaniu.
*ukłon*