Wczoraj - po raz pierwszy bieganko xd Dziś będzie step + jeszcze muszę kiedyś odrobić zajęcia, na których nie było mnie tydzień temu. Jutro będzie ciężki dzień... Ale muszę się jakoś inaczej nastawić na to, bardziej pozytywnie.
Swoje bycie fit zaczynam od czekolady, a co tam ;d Oczywiście od całej tabliczki, bo jadam czekoladę tabliczkami, a nie kostkami czy paskami xd Może jeszcze kiedyś to się zmieni...