ładowarki dalej nie ma= stare zdjęcia
a dzisiaj byłoby co fotografować( Domi w ciapki malująca ramki xd)
w szkole, jak zawsze- usypiająco
potem kupowanie prezentu dla Martu (tylko jej nie mówcie!)
Poranne spotkanie... nie wierzę w przypadki ;o
Sobota coraz bliżej, pora wziąć się do pracy.
Branoc!
ps. znowu zdania w nieładzie ;x