Ta poprzednia notka nie miała najmniejszego sensu.
Czy to, że nie posiadam Facebook'a bo nie chcę, z góry zdecydowało o naszej przegranej?
Nie sądzę, żeby było mi to jakies potrzebne do życia.
A ten konkurs był jedną wielka niesprawiedliwością, więc sorry za zawrót głowy.
ŻENADA.
Wakacje zleciały. Za szybko, ale to przez pracę.
Teraz nauka do poprawek. Rzygam tym.
Chcę mieć chwilę spokoju w końcu.
Ale kiedy to nastąpi tego nie wie nikt, ja tym bardziej.
Tęsknię.
Tak mocno.
Łza ciśnie się w oczy.
Nawet nie wiecie jak to cholernie boli.. ;(
Dziubek! ;*