heej .
Dlaczego poniedziałek,wtorek,środa i czwartek tak się dłużą,
a potem weekend tak szybko mija?!
Tak samo z wakacjami, feriami i świętami. -,-
W ogóle ostatnio jest do dupy.
Uczę się do 1 w nocy, staram się jak mogę a i tak zawsze dostane 3. -.-
I ktoś na kim mi cholernie zależy ma mnie w dupie.
Cóż, szczerze mówiąc spodziewałam się, że tak będzie.
Chciałabym wyjechać gdzieś do jakiegoś zupełnie odludnego miejsca nad morzem
i zapomnieć o wszystkich problemach.