słońce czyniące mój przedpokój bardziej żółtym, zapach porannej kawy, sterta naczyń, cieknący kran, plątanina kabli i głos boskiego Paolo wydobywający się z trzeszczących głośników, poruszający puste ściany tego zbyt dużego mieszknia. Damy rade Paolo, szybko i bezboleśnie.Stay here, lie here with me, oh lo-fi, lonley sighs I will roam lost but never alone, hide with me, hide with me. niczego więcej nie potrzeba
Inni zdjęcia: R-v. ezekh114Szydłów Kościół suchy1906Ciepło judgafPo egzaminach.. adezianRejs po Nilu bluebird11Ja patki91gd:* patki91gdJa patki91gdZ Madzia nacka89cwa... maxima24