CHADA e "Chce mieć życie jak z bajki własny prywatny Eden,
Pływać jachtem i więcej nie znać pojęcia "debet",
Biedę niech klepią inni, nie odpowiadam za nich,
Mam apetyt by czerpać z tego życia garściami,
Chcę czerwone Ferrari, własną kolekcję broni,
Być gdzie zechcę i nigdy więcej nie martwić o nic,
Już nie gonić za niczym, ze spokojem zasypiać,
Mieć tą władzę jak cały ten cholerny Watykan,
Chcę rozpychać się w życiu, no i brat jeszcze jedno,
Nigdy więcej już nie oglądać celi od wewnątrz,
Zrzucić piętno tych czasów, o rachunki nie martwić,
Mieć w kredensie szufladę a w niej drogie zegarki,
Wielki parking za domem i fontannę za oknem,
Ogród, basen, strzelnicę, prywatny helikopter,
Pełen portfel po brzegi, teraz tak na to patrzę,
Bo mam szczerze już dosyć wszystkich ciężkich doświadczeń'