photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 LUTEGO 2013

004.

Czas na jakieś tam wspomnienia.

 

W Nadziei spędziłam prawie 3 lata. Poznałam cudownych ludzi, podzielających moje hobby. Zawsze było wesoło, nigdy nie narzekało się na brak emocji. Z dziewczynami były te lepsze, i te gorsze dni, jednak wygłupy nadrabiały wszystko. Lonżowanie się, głupie wpadki. Zawsze było z czego się pośmiać. Szkoda, że to już koniec.

Poznałam też Kucynka. Tego, na którego widok uśmiechałam się i tak niewiarygodnie cieszyłam. Zawsze starałam się zapamiętać jego zapach grzywy, żeby mieć co wspominać. Lubiłam to, jak przeszukiwał mi kieszenie chcąc dostać smakołyk, to jak przytulał się albo zaczepiał. Tęsknię za tym, bo nie ma już nas, jesteśmy teraz dwoma innymi jednostkami. Wcześniej jedna dusza w dwóch ciałach, teraz dwa ciała i dwie dusze. Pamiętam, jak był chory, jak go czyściłam, jak siedziałam na jego grzbiecie, tuliłam, kochałam. Uczucie zostanie. Na zawsze. 

A w szkole? Norma, 3 z polaka i dwie 3 z angola. Słabo. Co do osób będących ze mną w klasie nie wypowiem się, wiem jedynie, że K. już mocno przesadza. Hipokryta, ale mimo wszystko dalej go lubię, usprawiedliwiam go. Niesłusznie.

Ferie spędzę w domu, jak miło.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fevie.