Timba z 2.02.2013.
Nie wiem, skąd brać na pewne rzeczy siłę. Hipokryci są dookoła, robią jedno, mówią drugie. To chore, jakieś nienormalnie chore.
Jeżeli nie spieprzę tego tygodnia to w ferie mam już zajęcie. Wsiadłabym wreszcie, 6 miesięcy bez jazd to nieżła męczarnia.
Tyle w temacie mojego niespełnienia jeździeckiego.