Czy któraś z was miała tak ,że zakochała się i robiła wszytsko ,żeby zwrócić na siebie jego uwagę? Tak?
Wiadomo ,ten stan nie jest mój na wyłączność ,ile tych historii kończy się tak ,ze te dwie osoby kończą ze sobą ,przypuszczam ,że niewiele... Serio . I te ,którym się nie udało myślą ,że to w zasadzie byłby koniec ,niee ,otóż nie.
Chcecie wiedzieć? W ogóle nie ma w tym końca. To jest początek ,problemów i rozsterek. mamy tyle lat ile mamy i nie mozemy żyć szczęśliwie choć los daje nam do tego swoje urojone predyspozycje. bo przecież nie tworzymy 2 czesci kopciuszka o tym ,że ksiaze sie jednak rozmyslil i juz nie sa razem....!!!!!!
Niemożliwością jest ,żeby pojawił się ktoś po TYM ,dla którego się odchudzamy ,zrzucamy zbędne kg ...jednym słowem robimy wszystko by zwrócił uwage na nasza fizycznosc ...jestesmy w stanie zrobić wszystko ,WSZYSTKO DO CHOLERY ,problemy? HA ! Jakie problemy? Przetrwamy wszytsko ,mimo ,że los stawia go na naszej drodze ,ślepo wierząc ,że wszystko przetrwamy ,pojawiają się wątpliwości wróg numer jeden. truly ja? Tracimy przyjaciół bo zawsze tak się kończy z tym się wiąże pewne zaangażowanie w to wszytsko. nie wiesz gdzie się zminiłaś ,gdzie popełniłaś błąd. I moment w którym się strasznie starasz żeby oswoić dziekiego wilka ,moment w którym okazuje się ,ze jednak to nie posłuszny mały piesek ,a wilk. Strawiasz sobie wyzwanie ,chcesz go udobruchać ,duużo znosisz. bo tylko wiki cie pociagaja no chyba ,że ... chyba ,że pojawi się ktoś inny ...Inny ,nie wilk jeny kim jesteś do cholery? co ze mną robisz?! przecież masz swoja odpowiedzialność ,kwestia pociagania fizyczności. ROZUMIESZ TO? starasz się podobać jemu ,a on wychodzi z otwartymi ramionami i pokazuje ,że mu sie podobasz...możesz w to uwierzyć? podobasz się komuś ,tak TY niedoskonała ,mówi do Ciebie 'Pani Ładna" z małym przekąsem jakby dawał ci do zrozumienia ,ze mozesz miec kazdego haha! pewnie ,co jeszcze... Panie Idealny? nie można nic ci zarzucic w twoim wygladzie i na pewno to jest to. fakt ,który sprawia ze mówisz to kazdej. jakie to ironiczne ,że smiejesz sie i nie dowiezasz ze moge mowic serio. Ty Idealny ,a jednak deficyt odpowiedzialności...
Nigdy nie będziemy mieli czasu dla siebie ty z Odpowiedzialnościa ,a ja z Wilkiem ,jak kogoś osowisz to nie możesz go zostawić bo łączy was więź.
Ironia sprawia ,że teraz tohttp://www.youtube.com/watch?v=_nW5AF0m9Zw dla niego się odchudzasz.