Ćwiartki zaliczam do udanych , mimo że z lenistwa miałam tam nie iść. Chociaż znowu zbyt dużo alko...trzeba z tym skończyć, bo wychodzi że co niedziele umieram.
Oczywiście zostałam okradziona , mam nadzieje że za tydzień odzyskam swoje rzeczy... XD
A tak odchodząc od tematu stwierdzam , iż chłopacy to świnie....nie wszyscy ale większość niestety...no ja pierdolę jak można Oo
Muszę zdecydowanie mniej myśleć , bo im więcej myśle tym jest gorzej -__-
W sobote PDF , mam nadzieję , że bd ciekawie i dużo osób się zjawi ;3 O ile nie pojadę na WATO oczywiście.
A teraz historia <3