Cześć motylki
Jestem tu nowa i bardzo sie boje tego wszystkiego.
Mam 174 wzrostu i ważę 60 kg jednym słowem jestem GRUBĄ ŚWINIĄ :)
Chciaąłbym żeby moje odchudzanie i ćwiczenia nareszcie przyniosły ze sobą jakies efekty.
niestety przy mojej matce niejedzenie jest prawie nie możliwe, jak i przy moich przyjaciołach.
Jeśli nie bd jesc w szkole oni to zauważą i albo zaczna sami mi wpychac jedzenie do buzi a nie raz już tka było albo po prosru
zadzwonią do mojej matki i będe kontrolowana nie tylko w szkole przez znajomych i nauczycieli jak także w domu przez matkę.
Dlatego zwracam się do was kochane motylki o jak najlepsze rady i co zrobić żeby schudnac te 10 5 kg i nareszcie siebie zaakceptować !
ś: przespane
2s: -
o: kotlet schabowy (ale papierem osuszony z tłuszczu),trochę ziemniaków,słata ze smietaną
k: mam nadzieje nic; niestety activia
ćwiczenia:
-8 minut abs
- 8 minut legs
- 3 serie po 50 brzuszków
-nożyce
GRUBA ŚWINIA