photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 17 CZERWCA 2010
498
Dodano: 17 CZERWCA 2010

papa

Dziewczyny, ja odchodzę.

Nie wytrzymam tego, nie chcę, żeby moje życie kręciło się wokół kalorii, wagi i wymiarów.

Anoreksja już mnie dopadła, na szczęście ktoś pomógł mi to zrozumieć.


 uczacsiezycia, thinaseq - dziękuję.


Rozmawiałam wczoraj z mamą. Pomoże mi wrócić do normalnego jedzenia.

Jeśli jej się nie uda to udamy się do odpowiedniego miejsca.

Raczej nie przypadła mi do gustu wizja siebie w psychiatryku, więc naprawdę się postaram.

Mam nadzieję, że chociaż część Was w pore zrozumie w co się pakuje.

Możecie sobie mówić " osiągnę swój cel i wrócę do normalnego jedzenia ", ale to nie takie proste.

Nie niszczcie sobie życia, tak jak ja. Całkowicie się odizolowałam, siedziałam w domu cały czas, planowałam diety... koniec tego.

Może nie mam jeszcze wyniszczonego organizmu, ale byłam na prostej drodze do tego.

Co to jest jedzenie 100 kcal dziennie albo w ogóle niczego?

Wyniszczona, przesiąknięta tym wszystkim co tutaj robimy psychika wystarczy, żeby skończyć na terapiach, albo co gorsza w szpitalu pod kroplówkami.

Przemyślcie sobie to, proszę.


 

Komentarze

karenade mam nadzieję, że nie wrócisz ;*
thinaseq, już nie wiem w czym się wspieramy. raz odchodzimy i życzymy sobie żeby nie wracać, a potem wracamy i wspieramy się w niejedzeniu, i gdzie tu jest sens?
17/06/2010 16:32:13
mniej10 ja nikomu nie życzyłam powrotu, więc ogarnij się ?
15/09/2011 16:11:51
trzyde trzymaj sie;)
15/03/2011 13:59:15
xvoodoodollx powodzenia.
29/06/2010 0:27:35
ogarnijsieeee nowe konto:
http://www.photoblog.pl/slimx
jakbyś mogła dodaj do znajomych i usuń ten komentarz, z góry dziękuję :) :*
20/06/2010 9:53:19
uczacsiezycia Kobiety! Bądźcie wszystkie silne! Ja przeszłam przez to i udało mi się przerwać to błędne koło jakieś 3 lata temu... To jest możliwe! Tylko trzeba chcieć! Jeśli któraś z Was nie potrafi sobie poradzić, potrzebuje kontaku z kimś komu sie udało to zapraszam do mnie. Piszcie na PW. Bo bloga piszę teraz o czymś innym... Też niezbyt fajnie jest, bo właśnie doświadczam nieszczęśliwej miłości... Ale wiem, że jestem silna. Tamto się udało przejść, więc to także się uda :)
18/06/2010 0:52:52
ogarnijsieeee Mądrze robisz, utrzymaj teraz wagę i ciesz się życiem ;*
17/06/2010 20:46:03
xxsmotylekxxs trzymaj sie ;*
17/06/2010 18:50:26
slimlady trzymaj się.;**
17/06/2010 18:39:43
wilczekphotography Ile w ile schudłaś i jak ? :)
17/06/2010 17:27:36
dontxeat <33333
trzymaj się!
17/06/2010 17:27:19
xxzxcuzme nie wracaj
trzymaj się :*
17/06/2010 16:24:55
mniej10 anniejb: zamkij się okei? jesteśmy tu aby się wspierac a nie...
17/06/2010 15:40:46
palomilla dobrze zrobiłaś . ;* . nie wracaj do tego wszystkiego . . trzymaj się . .
17/06/2010 14:56:01
skinnythin masz całkowita racje.. ja na szczęscie mam osoby które mnie pilnują..
17/06/2010 14:25:53
xskinny gratuluje podjęcia mądrej decyzji! teraz trzymam za ciebie kciuki, żeby wszystko się ułożyło :***
17/06/2010 14:15:41
glodnaxchudosci nie wracajj kochanie! <3.
Będe trzymać kciuki żeby ci się udałoo :*. <3
17/06/2010 13:52:53
hatesugar nie wracaj.
17/06/2010 12:24:46
anniejb i tak wrócisz
17/06/2010 12:17:27
elyssa Jest to słuszna decyzja. Odejście. Ale to nie jest choroba, z której się wychodzi. To jest jak alkoholizm. Do tego po prostu się wraca.
17/06/2010 12:14:04
dziewczynajakpiorko wcale nie wygladasz jak anorektyczna ale gratuluje ze potrafisz z tego wyjsc, ja tak bym nie mogla
17/06/2010 11:54:51
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika fatpiggy.