Letni deszcz w lesie. Mama zachwyca się tym zdjęciem i ustawiła je u siebie na tapecie. Chyba wyjątkowo coś mi się udało.
Fatalna jest Dumna.
Wczoraj byłam na darciu gęby. Całe dwie godziny! To oczywiste, że czułam się potem, jakby wsadzono mi głowę do jakiegoś pudełka, a wszystkie odgłosy dobiegały z oddali.
Ale już jest okej :)