draskaeb Juturna nabawiła się jakiejś kontuzji na pastwisku, kuleje ostro i najprawdopodobniej to coś ze ścięgnem! Kicha konkretna niestety! Także nic nie będzie z tych wakacji!
michasink ale widoczek, powiem ci szczerze to nie wiem ile mam ich , egzotyczne zwierzęta są u mnie od wielu lat. Nie wyobrażam sobie żeby w moim domu nie było różnych dziwnych stworzeń:)
O sobie: Trudno jest mi sama siebie opisac. Jestem pelna sprzecznosci.
Czasem mozna by napiasac o mnie ksiazke. A czasem trudno napisac jedno zdanie.
Czasem jestem gadatliwa i nie potrafie sie zamknac. A czasem zamykam sie w swoim pokoju, podglaszam muzyke i nie chce miec nic wspolnego ze swiatem.
Czasem jestem egoistyczna. A czasem jestem najwieksza altruistka jaka istnieje.
Potrafie sie smiac, a w nastepnej chwili zaciskac piesci w cichym gniewie.
W jednej chwili caluje, a w drugiej gryze.
Boje sie wysokosci, ale uwielbiam wspinaczki gorskie.
Chce zyc po swojemu. Nie wtykam nosa w zycia innych. Nie chce tez zeby inni wtykali nosy w moje zycie. Nie chce, zeby ktokolwiek pokazywal mi palcem co mam zrobic i gdzie isc.