Na własne życzenie zepsułam sobie ferie. Przez najbliższy miesiac będę codziennie srać w gacie i zakuwać.
Trzeba być naprawdę totalnym, niereformowalnym i zdebilonym leniem, że wpaść w tak głębokie i ohydne bagno. Wystarczyło poświęcić jeden dzień wolnego, a byłoby bezproblemowo. Naprawdę nie myślę.
Sama sobie nie wybacze.