Hmmmm no więc w siatkówke już sobie nie pogram przez najbliższe 2 miechy....
Zajebiscie normalnie...
FUCK!!!!!!!!
Poprostu załamka...
Od wtorku do budy ;)
ogólnie zakończenie wakacji megaaa xD
Na niedzielnych chrzcinach były jazdy (jak zawsze z resztą w gronie mojej rodzinki :D)
"Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro? Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go."