Tralalala włamałam się jaaaaaa ;)
Cześć ziomalu, mój kochany.
Mój brzuch jest znowu napchany.
Brzuszki robiłam przez pół godziny,
Nie wiedziałam, że masz imieniny.
Więc sto lat mój mulacie,
Powiedz "cześc" swojemu tacie.
Niech powie mamie, że ma ściągnąć gacie.
Ah hi hu hu ha ha,
Trzeba wpieprzać ile się da !
Potem mi wałki na wierzch wychodzą,
A co tam, niech się w lato chłodzą.
A na sam koniec jeszcze dopowiem,
Że Sara dostanie w ryj haczykiem !
hahahahahaha coś Ci ta końcówka nie wyszła,
Ale i tak kocham Twoją twórczość.
Dziękuję !
wiesz za cooooo ;)
Lofff ju ryjcu ;p