Cóż mogę napisać o obozie językowym w Ustroniu Morskim (?)
Było fantastycznie! A dlaczego? Bo poznałam fantastycznych ludzi.
Minęło dopiero 8 godzin...a ja już za Wami tęsknię [umieram z tęsknoty]. To niesamowite jakie relacje mogą narodzić się miedzy ludźmi przez 2 tygodnie. Czuję jak bym Was znała od zawsze. To przykre, bardzo przykre, że z niektórymi z Was mogę się już nigdy nie zobaczyć.
Mam nadzieję, że jeszcze nieraz się zobaczymy.
Na zdjęciu ja i Sara. Muszę się pochwalić, że mieszka na Cyprze :D Mówi nawet nieżle po polsku :)
Wymiatałyśmy na tym obozie, prawda (?)
Szczególne pozdrowienia dla:
oczywiście: Sary
Bartka
Norberta
Martyny
Asi Z.
Karoliny
Natalii
Agaty
Malwiny
Kai :D
Oli
Ani :D
i dla wszystkich uczestników III turnusu obozu językowego w Ustroniu Morskim