spee No wiem, wiem, też ostatnio non stop tylko imprezy. Śpię cały dzień po jednej, budze się i już musze się szykować na następną. ; D A u mnie hmm... ogólnie chyba nie mam na co narzekać, więc całkiem spoko. ; ) No ja właśnie w wakacje poznałam zaje.bistych ludzi w Berlinie i teraz tam jeżdżę troche częściej niż wcześniej. ; )