http://www.youtube.com/watch?v=smiFk6KHr_8
Od wczoraj mam dziwnie poplątane myśli. Wizyty poza miastem są uspokajające. Jednak Leżeć z kimś, słuchając piosenek związanych z kimś zupełnie innym nie jest najlepszym wyborem. Zaczęłam się zastanawiać co będzie się działo, jeśli go zobaczę, jak spojrzę mu w oczy po tym wszystkim? Od jakiegoś czasu znów rozmawiamy, mam wrażenie że próbujemy to uporządkować, ale nie bardzo nam to wychodzi. Ma przyjechać tutaj jakoś niedługo... Natychmiast widzę jak spotykamy się na ulicy, zupełnie przypadkiem. I co ja mu powiem? " hej, to ja, zrobiłam ci krzywdę, miło cię zobaczyć jako wrak człowieka?!" Nie potrafię być aż tak zimna. To jest ten moment kiedy należy odpuścić sobie przeszłość, to już nie ma sensu.Teraz ktoś zupełnie inny jest ważny, dobrze to wiesz.
Powiedziałam ci już wszystko, jestem z tobą szczera. Wiesz wszystko o sytacji, o tym jak się z tym czuję.... Jesteś świadomy. że ktoś taki był i gdzieś tam się pojawia. Nie był to odpowiedni moment, ale ja poczułam że muszę. Właśnie teraz. Twoja reakcja trochę mnie zaskoczyła. Może nie jesteś idealny, żadne z nas nie jest. Ale wiesz co? Dla mnie jesteś najlepszy.
NIE