pora już zmienić temat, bo ile można nawijać o ścierwie i o tym że wciąż się nie mogę pozbierać...
kochane popołudnie, niech te dni trwają wieki!
intensywne leniuszki :) ale czas trochę aktywniej i ambitniej zabrać się do wolnego czasu, może trochę wrócić do przeszłości, żeby zabrać z niej cząstke siebie, którą zostawiłam i nie odebrałam do tego czasu.