Granice absurdu? Jakie granice? Kochani, gdyby absurd miał granice to byłby czymś uporządkowanym, a przecież dobrze wiemy, że nie jest. Absurd to właśnie brak granic. Brak granic we własnych kretyńskich poczynaniach! To właśnie czyni nasze zachowanie absurdalnym. dziękuję, dobranoc.
Wyjebałam wspomnienia przez okno. I chuj.
Kiedyś wróce, pod innym linkiem. ;3
The end of my story.
Inni użytkownicy: wikand97dupki1994czerwonygaztentego3twojeniemojeasdasqqwirus20084pumpkinqhalkooojuliag18
Inni zdjęcia: 16 / 07 / 25 xheroineemogirlx;* patrusia1991gdJa patrusia1991gd:* patrusia1991gd. milluchaa;* patrusia1991gd:) patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24