Siemka

Dawno tutaj nie zaglądałam...

W ostatnie miesiącach dużo się wydarzyło. Niewszystkie rzeczy, które mnie spotkały w tym czasie były pozytywne (bliskie mi osoby wiedzą o co chodzi), ale jakoś staram się i daje radę. Dzisiaj oglądałam zdjęcia ze starego albumu. Wow kiedyś tyle się działo w moim życiu . Czasami żałuje że nie mam kontaktu z niektórymi ludźmi, a z innymi wręcz przeciwnie ciesze się że kontakt się urwał... Staram się unikać problemów i konfliktów ale nie zawsze tak się da. Nie rozumiem niektórych osób, które nie rozumieją tego że nie chce mieć z nimi nic wspólnego i traktuje je jak powietrze a one i tak na siłe chcą mi zrobić przykrość swoim zachowaniem. Może to że już dojrzałam sprawia że nie bawią mnie takie sytuacje a nawet są przykre bo jedyne czego wymagam od tych osób to odrobine szacunku i kultury.

Za tydzień są egzaminy na drugi stopień w Poznaniu ale coś czuje że nie ważne jak mi pójdzie przez obronę we wrześniu bd musiała iśćna semestr letni dopiero

Cieszę się że zawsze mogę liczyć na Krystiana i na jego wsparcie Mam nadzieje że nasze wspólne plany i marzenia szybko się spełnią

Trochę tutaj przynudziłam sorry

3mcie się

Ewel