Kradzione, kradzione!
Sik przez całe dziesięć minut nawija o tym, jak bardzo w sklepiku okradają ją z kasy, nie zdam z literatury, bo za cholerę nie wiem, o czym Fernando w czasie lekcji mówi, nie mogę mówić i przełykać, pęka mi głowa, a jutro kochana fizyka i powiaty na geo, wspaniale. *___*
I ain't no fucking hero
I'm just trying to survive myself