Te 3 wpisy przypominają mi o chwilach o których chce jak najszybciej zapomnieć tak , żeby już na zawsze do mnie nie wróciły...
Wakacje wiadome kiedys uważałam je za zajebiste ... no właśnie kiedys...
A co teraz?
Treza mam poukładane życie... Nareszcie :)
Przyjciele i inni bardzo mnie zmienili :p
jednak zmiana otoczenia to własnie to czego mi było trzeba , czego mi brakowało.
Wszystkim "blogowiczom" , którzy to przeczytali życzę dużej wytrwałości w prowadzeniu photobloga i z okazji że nie bylo wpisu na sylwka to życzę wam , żeby ten rok 2013 byl dużo lepszy od poprzedniego żeby kazda sprawa dotyczaca was lub waszych bliskich zblizala was jeszcze bardziej i mocniej , samych PRAWDZIWYCH przyjaciół i dużo miłości :-)
aaa tym czasem ferie i spokuj ;D
;3