photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LUTEGO 2012

haha. jestem taka zła że szał. 

nikt mi nie musi tłumaczyć co to jest czarna wodza do czego służy kiedy sie używa ostróg jak zaangażować zad konia i szyję przy skoku. 

no ludzie parodia. ja wiem do czego to wszystko słóży i jak to osiągnąć bez głupich nie naturalnych pomocy. 

tyle mądrych ludzi to osiągneło w ten sposób. nie sądze, że jestem gorsza ;d wręcz przeciwnie bo umiem to zrobić kurwa jeżdżąć na sznurku, Jestem rekreantką! no i co ? nie jestem gorsza :), nie mam stajni w której jestem trenowana ja wręcz trenuje razem z końmi, i cieszy mnie każdy mały postęp bo wiem, że jest dzięki mnie ! to jest ważne a nie. dostane konia po rodzicach pięknie galopujący ułożony i twierdze że umiem jeździć-zasuga konia. koń dupe ratuje. 

mi travel nie raz dupe uratował przy skoku każdy sie uczy przez całe życie. Sama jeżdże klasykiem ale czasami ubzdurania ludzi są okrutne, i wcale nie musze mieć czrnej i ostróg żeby na zawody jechać. 

matko boska. ;d ludzie wy znacie jeszcze takie osobistości jak Pat Parelli, Monty Roberts ? 

którzy nie potrzebowali takich pomocy żeby wytrenować konia na sportowca. poprostu nikt tego nie rozumie i próbuje dostosować się do innych co wcale nie znaczy że jest taki jak oni. uważa się za takiego a jest przy nich nikim nic nie znaczącym człowiekiem który nie potrafi dużo a myśli że potrafi. 

http://www.youtube.com/watch?v=hgaXZNIinBc i nikt nie powie że nie można, ten koń nie potrzebował czarnej wodzy żeby się rozluźnić i dać prowadzić. 

mam złe konie >? 
nie uważnam tak, to że nie mają rodowodu takiego jak 'powinny' ą, ę. to nie znaczy że są gorsze. Czy musze Travela pakowac w czarną wodze żeby otrzymać szacunek i rozluźnionego konia ?

no wybaczcie ale coś tu nie gra. Falanga, cudowna kobyła która też nie raz uratuje, po przerwie od skoków 3 letniej, nadal chętna do pracy i chce skakać sprawia jej to frajdę ;) nie jeżdże na wyskości, dużo ćwiczę by potem czy skocze 60 czy ponad metr będzie tak samo :) tak samo dobrze wszystko wypracowane. bo to są ciągłe ćwiczenia. 

Uwielbiam moje konie i dzięki bogu że trafiłam na nie i jeszcze wszystkim pokażemy :)  na zawody każdy głupi może pojechać bo to nie sztuka :) i nadal się tego trzymam, i co że nie jeżdże kurde w stajni sportowej nie mam drooogich rzeczy dla konia i nie jeżdże na czarnych wodzach wynalazkach w pysku ostróżkach i innych bajerach. NO I KURWA CO ? 

NIC :* Mam wdzięczne konie i więź przedewszystkim czego w większości poprostu brak ;) 

i niech jeszcze raz ktoś mi bd tłumaczył takie rzeczy to niech się zastanowi bo sie ośmiesza, ja nie jestem taka co to nie ja ale wiem trochce, co nie znaczy że mniej od innych i wcale to że nie jestem w stajni sportowej mam miejsze umiejętności :) znaczy na sto procent lala ;) 

 

nie kieruje tego wcale do jednej osoby tylko ogólnie, i niech nikt mi za to nie rości pretensji bo mnie to naprawde nie interesuje, ja mam swoje zdanie na ten temat i bardziej naturalny dla konia pogląd jazdy :)

 

 

 

Finezja oznacza, że możesz precyzyjnie wykonywać zadania na kontakcie przy pełnym zebraniu konia. Twoje pomoce są stosowane w niemal niezauważalny sposób. Jest to szczyt umiejętności jeździeckich. Z punktu widzenia jeźdźca zebranie jest skutkiem prawidłowej kombinacji respektu, impulsu i ustawienia. Jeśli nie uzyskasz u konia szacunku, nie osiągniesz prawdziwego impulsu. Będzie leniwy lub zbyt ostro idący do przodu, oporny na stosowane pomoce lub nadpobudliwy. Jeśli nie masz impulsu, będziesz musiał użyć siły, żeby uzyskać zebranie. Pamiętaj: dwie wodze do komunikowania się, jedna wodza dla kontroli 

(Pat Parelli)

 

 

 

dzięki tym co to przeczytali i troche z tego zrozumieli ;) 

a niektórym radze poczytać książke o psychice konia i co to jest wędzidło 

i radze mądrze wodzy używać bo co niektórzy nie zasłóguja by takie narzędzie trzymać. 

dziękuuję, dobranoc. 

 

 

Komentarze

mimpi nie ma co sie przejmowac , przeciez wiesz ,ze tak jak inni tez jesteśmy tylko gównianym pyłem kosmicznym, to ,że ci którzy tego sobie jeszcze nie uświadomili niech sobie uświadomią szybciej. Szkoda mi tylko koni , bo nic złego nie zrobiły a musza ciężko pracować i męczyć się ,żeby niektórzy mogli wozić dupe. Ja tam wole widzieć szczęśliwego konia niż "zebranego konia" w cudzysłowiu bo nie jestem pewna cyz kazdy wie bo jest jeszcze roznica jak sie do tego zebrania dojdzie , nie droga na skorty...
14/02/2012 9:04:46
Info

Tylko obserwowani przez użytkownika eventic
mogą komentować na tym fotoblogu.

Informacje o eventic


Inni zdjęcia: Naszyjnik złoty czarny lew otienI co tu zrobić? judgafPiecuszek slaw300mi łoś nicramer1535 akcentova... klintoonessNad górską rzeką elmarFotograf plenerowy bluebird11506 mzmzmz2025.07.14 photographymagic