Powróciwszy w te skromny progi, że tak to ujmę.
Po krótce:
- zrezygnowałam z dotychczasowej pracy ,,doradcy klienta'', nerwica gwarantowana, w szczególności z takim managerem, nie polecam;
- poszukuję nowej, czyli status bezrobotnej mnie nadal obowiązuję, niestety.
- w moim życiu nie jest zbyt głośno...
- czuję, że się starzeję, bo w tym roku wbije mi dwójka z przodu, dobrze, że dopiero w grudniu (wcale się nie pocieszam);
- mam mochotę wyjechać gdziekolwiek, z kimkolwiek! odżyć, odsapnąć od tej szarej, przytłaczającej rzeczywistości zwanej Tomaszowem;
- wszystko, co wpada w moje ręce odnosi obrażenia - padł mi zasilacz w komputerze, mój canon umarł(niestety) oraz odkurzacz się spalił. ^^ moSZna? moSZna.
- walentynki bez echa, były... minęły. Ale nie jestem z tych, co ,,bluźnią'' na ten dzień. ;)
- sportowo przede wszystkim także siłownia, bieganie, ćwiczenia w domu non stop;
- aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! kuniec. ^^'
TAK W OGÓLE TO... odzwyczaiłam się od photobloga. ;)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Bransoletka okrągła srebrna otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24