drapię
rozdrapuje rany
jestem bezwzględna
gnębie i dręcze
nie umiem się zatrzymać
spadającą lawiną zarzutów i pretensji
uśmierca
a jutro
potulna
bezbronna
z łzami w oczach
szukam czułości
kruszę twe połatane serce
sprawdzam, czy kochasz....
Inni zdjęcia: Pluralizm postaw. ezekh114Natura locomotivPająk i jego firanka :) halinamWolność to była ... dawniej. ezekh114Meduzy atakują bluebird11zagadka vela44A kiedy sianokosy ? ezekh114:) dorcia2700LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300