Hehe. Nie wiem jakim cudem dodalo mi sie zdjecir na fbl. A to psikus. Skoro tak to wypada cos naskrobac. Przeznaczenie ;)
Ciężki dzień za mną. Chyba powoli pęka we mnie pewna bariera...
Dzieci rosną. Alan dosyć boleśnie przechodzi ząbkowanie. W kwietniu czeka nas roczek. A dopiero co z brzuchem latalam.
Julus zaskakujr mnir z dnia na dzień. Robi sie samodzielnym przedszkolakiem. Serce pęka z dumy.