Z dźwięków miękkich
Tej piosenki
Mnie wysłyszeć
Niepodobna
Słów drobiazgiem
Co kaszką sypią się
Głodomora ciekawości paść
Z plotek płotek
Nie wyłuskasz nic
Bo w plotce, jak w płotce
Tylko ość
Z festiwalu, parady
Moich min
Wynika ledwie obrys, tło
W asfalt tłucze deszcz
Dżdżownicom każe wyjść
A potwór w Tobie
Wierci się&
Znów leciutko drżę
Nie wyjdę dziś na brzeg
Spod drobnych fal
Na ląd, na jaw&
blachary na zdjęciu :):)
a na wakacje to biorę i bikini i toples..