Codziennie przegrywamy i podnosimy się na nowo.
Ale dobre rzeczy również się zdarzają zapalając w nas iskrę nadziei.
Który to już raz?..
Mimo, że niepowodzenie jest częścią naszego życia, to właśnie ono pozwala lepiej zrozumieć zwycięstwo.
Trudno nam zejść z raz obranej drogi, być może jest to zwykły upór.
To coś nie pozwala nam poprzestać na tym, co mamy i co zostało nam dane.
Trudności nas rozbijają. Ale częściej hartują.
Nigdy się nie poddawajcie - to hasło nie daje nam upaść ostatecznie, dodaje sił.
Cień anarchizmu na naszej drodze nie pozwala uciec zbyt daleko od siebie.
A idąc jego drogą próbujemy wpasować go do realiów życia tu i teraz.
Jeżeli przestaniemy zadawać sobie pytania dotyczące nas samych, będzie to nasza klęska, nasz koniec...
---
pożyjemy, zobaczymy, jestem zahartowany,
wszystko się w życiu może zdarzyć,
rzygam już pesymizmem.
nie lubię fraka.
zrobisz to?
czekam
twoja
kolej
.