fotka z zajebistej nocki u szopy, koncowka sierpnia 2010
elo elo, jestem najszczesliwsza na swiecie, bo wrocilam do mojej brzydkiej Gdyni.
mam ze 30 siniakow po Mechsach, bawilam sie zajebiscie, wyszlo najlepiej.
kocham moich ziomkow i mojego grubego :*
Kapi stary dziad, a Dana stara baba!!!! Wczoraj fajny browar. Dzisiaj nalesniki Grubego i jakas glupia beka.
A jutro bedzie smutno.