A nie mam co dodawać...
Dzisiaj na wiedzy o kulturze sprawdzian był xD a my z Eweliną cały czas się śmiałyśmy i w ogóle pan potem stwierdził, że nas sobie upatrzył, bo takie jesteśmy och i achh i sprawdzał wiedzę klasy, gdyż podczas sprawdzianu nastąpiła wzmożona komunikacja.
no i kazał niektórym pojęcia tłumaczyć i dawał oceny ;];] 5 za nic praktycznie ;p
i przy którymś razie jak pytał: jaki numer????
wkurzyłam się i odpowiedziałam: szybki!
Jak zwykle: wszyscy zaczęli się śmiać a facet nie zajarzył ;/
Jutro spr z angielskiego, ale się nie uczę, bo nadal strajkuję.
;]