dawno nie gościły i stwierdziłam że wreszcie powinny
głupie dwa śmierdziele
są w spółce ze sobą i aktualnie
Elvis <na zdjeciu :dzisiejsze:> kradnie rzeczy z mojego biurka
i zanosi je do klatki
aby Presley mógł je spokojnie zjeść ;x
już ofiarą padł mój kolczyk jeden, linijka i świeczka ; o
no masakra ;d ide teraz pomęczyć polski bo wypadałoby się nauczyć ;d