Witam was po dłuższym czasie :)
Dawno nie odwiedzałem tutaj photobloga, gdyż nie miałem zupełnie ochoty, chęci ani czasu by cokolwiek tu pisać.
Co tu moge powiedzieć... Dużo się nie zmieniło. Trochę z niektórymi sprawami się ogarnąłem, nie zabijam czasu na tym portalu (bo po co, jak można wybrać życie), trochę ograniczałem jazdę na desce, gdyż nie chciało mi się, ale teraz trochę wracam na stare śmieci, chociaż to nie będzie takie jak kiedyś. A tak to jestem dalej sobie takim samym człowieczkiem, który krąży po tej betonowej dżungli i próbuje sobie życie ułożyć i wychodzi to naprawdę nieźle. Trochę doświadczenia nabrałem w wielu dziedzinach (mimo, że nie jest to wiele, ale zawsze coś), cały lipiec prawie pracowałem sobie jako kurier i zarobiłem sobie na wakacje, bo za tydzień zapowiada się naprawdę zajebisty wypad nad morze z kumplami. Także kula się w życiu i byle do przodu. W kwestii miłosnej zacząłem mieć bardziej wyjebane, gdyż jakoś nie śpieszy mi się naprawdę do szukania drugiej połówki, jak można 0,7 xd Heh taki żarcik. Nie no ogólnie fajnie by było mieć taką kochającą osobą u boku, ale cóż nie trafiła się jeszcze przez dany okres czasu, ale nie narzekam. Przyjdzie to będzie :) Nie będe zły xd Poznałem naprawdę wielu ludzi, a nawet wróciły stare kontakty z młodszych lat. Więc naprawdę czuje się spełniony jak na razie :)
Dobrze... Nie będe was już nudził. Zapewne za jakiś czas napiszę, ale nie wiem kiedy (jak mi się zachcę)
Bye