Witam... na początku chciałem podzielić rozumowanie... na kościół a wiarę,

Kościół to wspaniała instytucja, zrzeszająca wspaniałych często szukających pomocy tam ludzi ,

wiara to podświadomość ,uczucie które każdy w sobie nosi, wiara która pomaga nam  często zabłąkanym 

w poszukiwaniu dobra, a myśleniem nad popełnianymi błędami i dążeniem w "rozumowaniu kościoła" zbawienia

Jezus przychodząc na świat, czyniąc cuda, umierając i zmartwychwstając, tak naprawdę nie zgładził grzechu ,

lecz dał nam zwykłym ludziom podświadomość i wiare że nasze życie możemy uczynić szczęśliwszym,lepszym

że po śmierci istnieje życie w łasce tego który nas stworzył.

A kościół jako instytucja od wieków zaangażowana w ludzkie sprawy ,wojny , politykę, wie bardzo dobrze co 

siedzi w naszych ludzkich głowach ,bardzo dobrze zna nasze sprawy ...

a także bardzo dobrze zna sprawy homoseksualizmu ...

księża wywodzą się z ludzi ,to nie żadni wytypowani ludzie, którzy na przymus muszą iśc do seminarium...

to mężczyźni , którzy jak my mają rożnie upodobania ,zachcianki ,miłości i popedy seksualne....

To ludzie , którzy tak samo jak my ,dorastali, zapalili pierwszego papierosa, masturbowali się i często współżyli... 

wielu z nich pewnie wspomina nawet różnego rodzaju igraszki ze swoimi dziewczynami ,a niektórzy nawet z 

swoimi chłopakami czy z kuzynem na wakacjach hehe...,Kościół to my, każdy kto obraża instytucje kościelną a jest 

ochrzczony, obraża samego siebie...

Homoseksualizm w kościele jest ,chociaż nie mówi się o tym głośno.. 

nie chciałbym tu obrażać instytucji kościelnej jako całość ,lecz chciałbym podkreślić

że my jako praktykujący homoseksualiści, katecheci księża, diakoni, etycy, jesteśmy pewna grupą 

włączoną w tom społeczność, różniącą się orientacja seksualną ............

Tak więc kościół, jako żywy organizm skupia wielu zróżnicowanych ludzi.

A wiara ,współgrając z kościołem jest tylko i wyłącznie naszą osobistą sprawą,

Zależy komuś z was na zbawieniu ? A sądzicie że bez kościoła można osiągnąć zbawienie ?

To sie grubo mylicie ,bez kościoła nie ma zbawienia...

Bóg ,Jezus ,Piotr i następni założyciele tej instytucji, bardzo dobrze zadbali o to, aby wiara wraz z kościołem szła

w parze...... 

Jesteś homoseksualistą I zależy ci na zbawieniu ,masz do tego święte prawo !!! ale tak jak inni dostosuj

się do pewnych praw, wartości ,codziennej moralności...

"Bo kościół nie potępia homoseksualizmu (homoseksualistów) lecz homoseksualne czyny" odbiegające od norm świata.

Bądz gejem/Lesbijką ,tak samo jak inni nie zdradzaj, nie zabijaj ,nie cudzołóż....

Czy czasem nie jest prawdą, że homoseksualiści to największy odsetek ludzi zdradzających się ?

Czemu zamiast wierności, to właśnie my co chwile zmieniamy partnerów i to często pod względem

seksualnym ?

I czy czasem nie jest tak, że to my w większości nie dbamy o to, by nasz seks był wyznaniem miłości dla partnera a  

nie tylko zaspokojeniem swojego popędu ?

Pokażmy kościołowi ,że też możemy być pożądną grupą ludzi...

ludzi wiernych , 

ludzi szanujących seks ,

ludzi uprawiających seks tylko z miłości !!!!!!

Zawsze przed każdym aktem seksualnym z moim partnerem pytam go czy robimy to z miłości ...

on zdecydowanie że tak , to właśnie świadczy o potędze miłości i seksu .

Czemu homoseksualizm zwykłym ludziom kolaży się tylko z seksem, zmieńmy to.....

i wreszcie zacznijmy normalnie żyć z kościołem  :D

Pamiętajcie Ci na którym zależy zbawienie , módlmy się za nas ,szanujcie kościół i dbajcie o swoje sumienie ...

wcale nie rezygnując z bycia gejem czy Lesbijką, bo kościół

nie potępia nas, lecz nasze złe czyny...

kościół nie potępia nikogo ,tylko uczy jak surowy ojciec i w każdej potrzebie nas przygarnie ...

Chcecie zmieniać świat ? zacznijcie od własnego podwórka :D 

Pozdrawiam homoseksualny animator-ceremoniaż kościoła katolickiego w diec.Gliwickiej :D

Notka z dedykacją dla mojego chłopaka,  którego mam z miłości a nie z seksu :D