Następny .

Jakie tajemnice skrywa miłość ? 

Rozdział I

Pewnego , zimowego dnia szła ulicą dziewczyna o imieniu Milena . Nagle poczuła , że ktoś za nią idzie . Przerażona dziewczyna przyspieszyła , lecz czuła oddech na swojej szyi . Odwróciła się raz nikogo nie było , odwróciła się drugi raz też nikogo nie było . Milena zaczęła biec , ale słyszała za sobą kroki inego człowieka . W Pewnym momencie dziewczyna się przewróciła , po czym nie wstawała z zimnego śniegu ,  bo czuła , że ktoś nad nią stoi  . Nie myliła się . Ręka innego człowieka z nożem zwisala nad jej głową . Milena była taka wystraszona , ale po chwili usłyszała głos jakiegoś chłopaka , który krzyczy , aby ją zostawić . Dziewczyna ucieszyła się strasznie, że ktoś ją może uratować . Człowiek , któego Milena nie znała opuścił miejsce i uciekł , a Michał <chłopak> podbiegł do niej i próbwal ją pocieszac , pytał czy ma zadzwonić po pogotowie, ale dziewczyna była bezpieczna w jego ramionach i nie chciała , aby on dzwonił .

Michał spytał dziewczyne czy nie chciała by iść z nim , ona się zgodziła, widać było , ze chłopak jej się bardzo podobał . Zaprowadził ją do domu , a następnego dnia , Milena szuała go wzrokiem po szkole , nagle ktoś jej zakrył oczy rękoma i spytał kto tam ? odpowiedziala "Michał?" i wszystko było jasne . Zjedli razem śniadanie i po szkole umówili się w parku .. Jednak dziewczyna gdy tylko tam poszła ujrzała coś co wtrząsneło jej sercem ! Popłakała się i pobiegła . W Parku chłopak całował się z najładniejszą dziewczyną w szkole . Michał zobaczył ją i pobiegł za nią odpychając przy tym inną . Zatrzymał ją i próbował uspokoić , dziewczyna się nie dawała . Dała mu z liścia w twarz i odeszła z płaczem . Michal chciał jej wszystko wytłumaczyć jak było , ale ona nie chciała go słuchać ... CDN .

Komentujcie i klikajcie ; D