umieram przez tego debila.
nogi mnie bolą. a ona chce iść.
dupa. jutero. ;)
rano jak zwykle `inteligentne rozmowy na gg.
i prąd mnie kopnął, a i tak nie było nic w tv.! xp
jak zwykle `nie spóźniona. ;)
mądrze obeszłyśmy całe osiedle wokół.
bo przecież autobusem się nie opyla. xd
jaaasne, <nie wolno mi tego mówić... >
ryneq. cel. prezent for. mum.
_____________________________
hę.?
empik. ^^.
widziałyśmy mmrrrauuu z girlfriend.
akurat wtedy kiedy rozmawiałyśmy z wojtkiem. xp *.*
oczywiście kazik [!!] <3. xd podpisywał książki, które są dobre do poczytania na kiblu.
50 m. i taka fajna ulica. xp
mcdonald.
nie ma to jak umiejętność jedzenia.
cóż. nie wszyscy posiadają.
świnia.
wssysanie lodu. *.*
dalej się film urwał...
buuzia. x*
ty wiesz. xd