Moje ostatnie weekendy uwielbiam <3
szczerze to nie miałam nie miałam już nadziei ,że oni się zmienią ; ) Ale właśnie teraz takich ich kocham <3
Okropni są <3
A zwłaszcza ta mordeczka moja z która zawszę i wszędzie mogę poświrować ;D
Uwielbiam tak z Wami spędzać czas no ! ; )
I nie ważne dla mnie co ludzie gadają ... Zawsze gadali i gadać będą ... więc Wyjebka ; ) Ci co powinni wiedzieć to wiedzą jak jest ;D
Fajnie ,że tyle ze mną wytrzymujecie ;D a zwłaszcza w sobotnie wieczory ;D kiedy mi totalnie odbija ;D
Fajnie tak ryć sobie banie nawzajem ;D
Fajnie tak śmiać się z wami do łez ;D
Fajnie tak czuć ,że jednak zależy wszystkim ...
Za każdym razem, kiedy witając się z Twoimi kumplami, któryś powiedział, że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę, albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak, że nie mogłam prawie oddychać. miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę, ona jest moja. " choć dobrze wiedziałeś, że to dla Ciebie się stroję. chociaż twierdziłeś, że to słabe całować się przy ludziach, zwłaszcza znajomych, kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi, zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych. na cosobotnich imprezach, kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec, żegnałeś kolesia słowami: - może najpierw ze mną zatańczysz ? i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć.