29.06.2018 Next step

Fot. Teqi z jej nowym przyjacielem panem Pingwinkiem 

Niesamowite ile radości może dać pluszak za 99groszy. Przemilczę kwestię, jak wyglądał po zabawie... Na szczęscie mam skillsy z ratowania pluszaków, także i tego udało się przywrócić do życia (mimo, że oko jest lekko krzywo).

Wczoraj były wątpliwości, a dziś nie wiedzieć czemu i jak zaczęły znikać. 

Możliwe, że wczoraj/dziś była ostatnia nocka, kolejna dopiero w drugim tygodniu lipca (ciekawe, jak to wyjdzie z pracą, remontem itd), ale pokolei. W pracy szukają na już, więc nie wiem czy na mnie ,,zaczekają" aż się obornię i powiadomię o swojej decyzji. Ciężka sprawa, mega się na tą prace cieszę, ale... to jednak spora odegłość, jak moje auto pójdzie na randevu do mechanika w sierpniu to zostanę bez dojazdu tam.. kurczę kolejna noc przemyśleń mnie czeka. 

Nocka minęła dość sprawnie, często korzystałam z tel (chyba po raz 1szy na taką skalę :P). Powrót na luzie, byłam autkiem także wiecie, #majadrajver dobra muza, puste drogi i kierunek home :D 

Wymiana ważnych sms i zasnęłam. 

Obudziłam się koło 7, ale spokojniee wstałam później :P 

Zrobiłam pranie, obejrzałam 8odc. The 100, czynności typu sprawdzenia poczty itp. Potem smażyłam naleśniki, wcześniej wpadła na chwilę M. a finalnie poszłam z Teqi na pcozte odebrać paczkę. Mój organizer do pomadek jest genialny ^^ Prawdopodobnie jutro na snapie go zaprezentuję (madzixjuliett jeśli ktoś jest zainteresowany), zaraz idę się kąpać i zamierzam w łózku dalej czytać książkę :) 

Zapomniałam wspomnieć, że od rana do godzin popołudniowych nastąpił swego rodzaju przełom, chociaż nie było łatwo, ale czuje, że coś się zadziało! Może to znak, by jednak zrobić ten krok do przodu? 

 STRONA TEQI

https://www.facebook.com/tequilamylovedog/?ref=bookmarks 

Facebook 

|

V

Inspiration photography

Instagram -> inspirationlovephotography