nie ma cię -
moja śmierć na pięć
i mijają miesiące
i dalej to samo
żadne mądrości sie nie przydają
co sie dzieje w Twoim wnętrzu?
...
Pogoda ma swoje nastroje
Skoro po części stopniał śnieg
To może stopnieją serca?
I obudzą sie uczucia?
Czekam tylko na lato
Ołowiane serce
Topi sie w ołowianym słońcu
Zbędna motywacja
Bezsenowny powód
Ciąg dalszy
Ból codzienności
Szarość rzeczywistości
Rzeczywistość szarości
Ciemność
Odległe marzenia
Warto marzyć?
Warto śnić?
Warto żyć
...
"Chciałbym powiedzieć Ci, opisać cały ból.
Przypomnieć wielkość chwil, używać małych słów.
Z każdym paznokciem, Twój przywoływałem śmiech.
Nie mogłem krzyczeć już, omdlenie darem jest.
Dalej, dalej, dalej, dalej&
Szarość tak dumnie brzmi, warta każdego dnia.
By stanąć obok nich, ratować ulic gwar.
Dobrze pamiętam plan, choć tak odległy jest.
Czy to, że sił mi brak, zwiastuje koniec nas?
Dalej, dalej, dalej, dalej&
Nie martw się, proszę, wszystko skończy się.
Prędzej i mocniej, odwaga zabija mnie.
Nic się nie stało, przecież dobrze wiesz:
Oddałem wszystko, żeby wszystko mieć"
Codzienność