Przepraszam wczoraj skłamałem na twoje pytanie. Prawdziwą odpowiedzią jest to ze boje się zranienia i nie chce być raniony, dla tego właśnie jestem zamknięty w sobie.
dla kogo żyjemy?
tego nie wiemy
do teraz to boli
bo rozjebałaś mnie jak Kubica bolid
co się stało to się nie odstanie
będę walczył bezwzględnie
nie poddam się i nie zmięknę
mimo iż me szanse są niewielkie
być może uda mi się i je jakoś zwiększe
jeszcze nie wiem co zrobię
wiec na razie kończę nie chce mi się więcej pisać
przejebany debiut
znikam jak supernowa
ukryty podtekst