365!

Mój drogi...
Pojawiłeś się w moim życiu i wszystko przewróciło się do góry nogami.. połączyło nas życie jakiś czas temu, mimo strachu i niepewności postanowiliśmy spróbować.
Dziś mija nam rok.odkąd sie poznaliśmy.
Chcę abyś uwierzył że jesteś w tej chwili największym moim skarbem, jesteś najważniejszym dużym mężczyzną w moim życiu.  Jesteś całym moim światem. 

KOCHANIE MOJE NAJUKOCHANSZE....
Chcę bawić się z Tobą w chowanego 
i patrzec na Ciebie kiedy się kąpiesz 
i masować Ci kark
i trzymać się z Tobą za ręce 
i wychodzić na kolację 
i rozmawiać jak minął Ci dzień 
i śmiać się z Twoich obsesji 
i oglądać dobre filmy 
i oglądać złe filmy 
i robić Ci zdjęcia kiedy śpisz 
i przynosić Ci kawę do łóżka z ciasteczkami
i śmiać się z Twoich dowcipów 
i pragnąć Cię rano ale nie budzić Cię jeszcze 
i całować Twoje plecy i gładzić Twoją skórę 
i mówić Ci jak bardzo kocham Twoje oczy Twoje usta Twoją szyję Twoje dłonie
i siedzieć na schodach... aż Ty wrócisz do domu 
i smucić się kiedy wracasz późno 
i dziwić się kiedy wracasz wcześnie 
i przepraszać kiedy robię źle 
i cieszyć się kiedy mi wybaczasz 
i oglądać Twoje zdjęcia 
i żalować że nie znałam Cię wcześniej 
i słuchać jak mówisz mi do ucha 
i czuć Twoją skórę na mojej 
i bać się kiedy się złościsz 
i mówić Ci jaki jesteś wspaniały
i obejmować Cię kiedy jesteś smutny
i przytulać Cię kiedy tego nie chcesz 
i okrywać Cię w nocy 
i marznąć kiedy zabierasz cały koc 
i umierać z gorąca kiedy go nie zabierasz 
i czuć ciepło kiedy się uśmiechasz 
i rozpuszczać się z gorąca kiedy się śmiejesz 
i nie rozumieć dlaczego myślisz że 
Cię odrzucam jeśli Cię nie odrzucam 
i zastanawiać się kim naprawdę jesteś ale i tak Cię akceptować 
i pisać dla Ciebie wiersze 
i zastanawiać się dlaczego mi nie wierzysz 
i kochać Cię tak mocno że nie można tego wyrazić słowami 
i zatrzymywać Cię w łóżku kiedy bedziesz musial już iść 
i płakać jak Dziecko kiedy już pójdziesz...
i chodzić po mieście myśląc jakie jest puste bez Ciebie i chcieć tego samego czego Ty chcesz 
i myśleć że przestaję być soba ale wiedzieć że przy Tobie nic mi nie grozi 
i opowiadać Ci o tym co we mnie najgorsze 
i próbować Ci dać to co we mnie najlepsze ponieważ nie zasługujesz na nic gorszego
i odpowiadać na Twoje pytania kiedy 
wolałabym tego nie robić 
i mówić Ci prawdę kiedy akurat tego nie chcę i próbować być szczerą bo wiem że Ty tak wolisz
i próbować zbliżyć się do Ciebie bo poznawanie Ciebie jest wspaniałe i warte wysiłku
i jakoś przekazać Ci część 
nieprzepartej, niegasnącej, przygniatającej, bezwarunkowej, przytłaczającej, wzbogaconej, 
rozwijającej, nieprzemijającej, nieskończonej MILOSCI DO CIEBIE....
KOCHAM CIE SKARBIE!!

25-05-2014r   --->    25-05-2015r  TY + JA= <3 !                                                                                                Adrian <3 

  250